Bitwa Niemeńska na Wschodniej Sokólszczyźnie – publikacja książkowa w 100. Rocznicę od wydarzeń

Miłośnicy lokalnej historii, a w szczególności zainteresowani wydarzeniami sprzed stu lat z pewnością zainteresują się książką, która jest w przygotowaniu na okoliczność 100. rocznicy Bitwy Niemeńskiej 1920 r.

Powiat Sokólski reprezentowany przez Starostę Sokólskiego Piotra Rećko i Wicestarostę Jerzego Białomyzego zawarł umowę z autorem Leszkiem Jasielczukiem na wydanie książki pt. „Skąpani w ogniu walk” Obrona przed najeźdźcą. Bitwa Niemeńska na Wschodniej Sokólszczyźnie. Lipiec – wrzesień 1920 r.

„Z naszego punktu widzenia jest to bardzo istotny element pamięci historycznej, którą powinniśmy przekazywać dalszym pokoleniom” – mówił Starosta Sokólski Piotr Rećko w trakcie podpisania umowy.

Autor Leszek Jasielczuk mówił o procesie powstania swojego dzieła:

„Utrwaliłem ostatki pamięci z tamtych czasów, jeszcze miałem kontakt z ludźmi, którzy to pamiętali. Gdy to nagrywałem w latach 90., to nie wiedziałem jeszcze, że to opiszę. […] Chciałem, żeby to było uwiecznione, bo Podhalańczycy zasługują na to.”

Autor zwrócił szczególną uwagę na zbieżność daty – a mianowicie wydarzeń sprzed stu lat z dzisiejszym podpisaniem umowy, czyli 23 września.

„Sto lat temu Podhalańczycy walczyli na tych ziemiach, szykowali się o tej porze na ważną rozprawę. Do godziny 9.00 wyzwalali już Nomiki, Klimówka była wyzwolona, Szymaki, Zaśpicze… O Kuźnicę walczono do 24 września”.

„Bardzo doceniam to, że miałem okazję zapoznać się z pana dziełem – zajmując się codziennością sporo rzeczy nam umyka, nie ma się determinacji by sięgnąć do jakichś źródeł i przez to jest się uboższym o te wszystkie informacje, a dzięki panu to zostało przybliżone. Ma pan bardzo niezwykłą rolę” – mówił starosta sokólski.

Zapytany o zainteresowania konkretnie Bitwą Niemeńską Leszek Jasielczuk odpowiedział:

„To jest związane z przygotowywaną przeze mnie monografią parafii kuźnickiej. Jednym z rozdziałów był okres 1915- 1918 i 1920. W tym czasie Kuźnica i okolice były często palone przez Niemców, później przez Rosjan. Odradzała się wtedy Polska. Przyszła mi myśl, żeby może na 100. rocznicę coś takiego stworzyć, i tak powoli z 70 stron wyszło 150.”

Z niecierpliwością czekamy na wydanie tego dzieła.

Wydział promocji

PB

image_printDrukuj